Jak się bronić przed nieuczciwością pośredników?

W mediach czasami pojawiają się informacje o nieuczciwych praktykach stosowanych przez pośredników nieruchomości. Jak każda branża, i ta nie jest wolna od nadużyć. Dlatego, zanim skorzystamy z usług biura, warto je sprawdzić, czy mamy do czynienia z uczciwą firmą – a przede wszystkim, czy taka firma w ogóle istnieje. Co jednak możemy zrobić, gdy już podpisaliśmy umowę z biurem, z którego usług nie jesteśmy zadowoleni, a nawet padliśmy ofiarą oszusta?

Jeśli już po podpisaniu umowy pośrednictwa stwierdzimy, że nie jesteśmy usatysfakcjonowani, zwróćmy uwagę, czy została ona podpisana poza lokalem przedsiębiorstwa (a w praktyce zwykle tak się dzieje). Wtedy zgodnie z ustawą o prawach konsumenta mamy prawo od niej odstąpić w terminie 14 dni od jej zawarcia. Należy zaznaczyć, że zasada ta nie dotyczy umów, których skutkiem jest nabycie nieruchomości. Przy podpisaniu umowy pośrednictwa taki skutek nie następuje – chodzi tu jedynie o to, że pośrednik zobowiązuje się poszukiwać osób, z którymi będziemy mogli zawrzeć umowę nabycia nieruchomości.

pałac

Co jednak można zrobić w sytuacji, gdy zdecydujemy się odstąpić od umowy pośrednictwa już po jej wykonaniu (pośrednik znalazł nam nieruchomość lub kupca na nią i doszło do skojarzenia stron)? Czy musimy zapłacić prowizję? Zależy od tego, jaki zapis znalazł się w umowie. Artykuł 38 pkt 1 u.p.k. stanowi bowiem, że tracimy prawo do odstąpienia od umowy, jeśli spełnione zostaną dwa warunki: 1) usługa została wykonana w pełni przez przedsiębiorcę; 2) jeszcze przed rozpoczęciem świadczenia zostaliśmy wyraźnie poinformowani przez pośrednika, że po spełnieniu tego świadczenia takie prawo utracimy i wyraziliśmy na to zgodę. Musimy przy tym mieć pełną świadomość, na co się zgadzamy i jakie są tego konsekwencje. Niedopuszczalna jest sytuacja, gdy najpierw wyrażamy zgodę, a dopiero potem się dowiadujemy, że przez to pozbawiliśmy się prawa odstąpienia od umowy.

Jakie mamy możliwości, gdy zorientujemy się, że zostaliśmy oszukani? Należy zgłosić to na policję. Największe szanse mamy, gdy uda nam się zebrać kilka osób poszkodowanych przez tego samego oszusta. Sytuacja może zostać uznana za przestępstwo na podstawie art. 286 § 1 kodeksu karnego (wprowadzenie innej osoby w błąd i wskutek tego doprowadzenie jej do niekorzystnego rozporządzania mieniem) – i wtedy organy ścigania będą się nią dalej zajmować. Natomiast jeśli czyn zostanie uznany za nienależyte wykonanie umowy, będzie on rozpatrywany zgodnie z kodeksem cywilnym. Postępowania dotyczące pośredników nieruchomości prowadzą UOKIK oraz Komisja Odpowiedzialności Zawodowej.